piątek, 27 października 2017

TUTORIAL Kosz na wino w kształcie gorsetu

Hej,
jak obiecałam - publikuję krótki kurs jak zrobić kosz na wino z wikliny papierowej.


Zaczełam od narysowania kształtu podstawy.
W przypadku kosza na 1 butelkę najlepiej odrysować dwie butelki (kosz zwęrza się go góry)
W przypadku koszyka na 2 butelki formę najlepiej odrysować od dwóch butelek np. z wodą ( są większe i w trakcie wyplatania można je później zamienić na butelki wina)



Wycinamy i układamy rurki z gazet średnio co 1.5 - 2 cm.



Pamiętajcie by czymś przyłożyć dno. Mamy pewność, że wszystko będzie dobrze sklejone. Ja zawsze zostawiam takie "słoneczka" na noc by wszystko dobrze zaschło:)



Jak już klej wyschnie - zaczynamy wyplatanie koszyka:)
Na początku wyplatamy jak każdy koszyk.




Po około 1/4 wysokości butelki zaczynamy zwężać nasz koszyk.
to jest moment, kiedy należy "zamienić wkład" ;)
W koszyku pojedyńczym zostawiamy już tylko jedną butekę.
W koszyku podwójnym butelki z wodą zamieniamy na dwie butelki wina (Są węższe)
I wyplatamy dalej...

I tu zapomniałam zdobić foto....
gdy osiągniemy ok. 1/3 wysokości butelki dzielimy osnowy na pół. Plecy zakańczamy kal każdy zwykły koszyk.
Przód dzielimy na pół i zaczynamy wyplatać górę:)
Pamiętajmy by boczne osnowy były cały czas w jednym miejscu - będziemy ich potrzebować do zrobienia uchwytu.
Środkowe osnowy układamy pod skosem i zaplatamy miseczki pamiętając by oba trójkąty rozchodziły się dość jednakowo.

Po skończeniu wyplatania dekoltu zaczynamy robić uchwyt. Nasze osnowy z każdej strony znów dzielimy po pół i oplatamy naprzemian aż osiągniemy chcianą wysokość.
oba końce skleiłam, odczekałam chwilę i wszystko zasłoniłam osnowami wyplatając jodełkę.




A oto gotowy koszyk:)
Nie martwcie się jak coś będzie krzywo ;)
Koszyk będzie jeszcze malowany, co zakryje niektóre defekty ;)
Pamiętajcie również, że gotowy koszyk będzie jeszcze przyozdobiony wstążkami lub koronkami (kreatywność nie ma końca)



Po malowaniu i ozdobieniu koszyk nabiera uroku.


Hmm... nakręciłam też przy okazji filmik poklatkowy. Może jakość nie jest najlepsza ale może akurat komuś się przyda :)



POWODZENIA I MIŁEJ ZABAWY !!!

Kosz na wino - Gorset

Witam,

dziś skończyłam mój kosz na wino w kształcie gorsetu. Moim zdaniem jest to dość oryginalny pomysł na podarowanie komuś np. wina bądź innego podarunku. Koszyka nie trzeba już pakować - sam jest ozdobą:)


Pomysł znalazłam na stronie Pinterest.com. O ile zdjęcie gotowego projektu można znaleźć dość łatwo, to sposób na jego wykonanie niestety nie jest opublikowany.
Postanowiłam zrobić go metodą prób i błędów :)
Udało się!
I właśnie dlatego robiłam zdjęcia poszczególnym etapom wyplatania i stworzyłam krótki i prosty kurs:)

Mój Tutorial zamieszczę w kolejnym poście by łatwiej można go znaleźć :)

wtorek, 24 października 2017

Parc de Witte Vennen - Venray

Witam Was,

blisko granicy Niemiecko Holenderskiej znajduje się miasto (miasteczko) Venray. Na obrzeżach miasta znajduje się Kamping Parc de Witte Vennen, który położony jest przy żwirowni. Sama nazwa wzieła się zapewne od koloru piasku, który jest prawie wszędzie.




Oficjalnie na żwirownie jest wstęp wzbroniony ale w weekend jest tam pusto i można spokojnie wejść przez krzaki na ten teren. Miejsce jest warte "złamania" zakazu i spędzenia tu popołudnia. Cisza, spokój, biały piasek, woda i słońce....
Czego możemy chcieć więcej ;)

środa, 18 października 2017

Strandbad Seurenheide

Weekendowe ładowanie baterii czyli korzystanie z ostatnich promieni lata:) Niedzielne popołudnie spędzone w Well w Strandbad Seurenheide. Piękna zielona i czysta plaża należąca do Campingu Dagstrand jest idealna na piknik lub "leniuchowanie na kocu".


Pomimo stojących niedaleko kamperów i przyczep kempingowych plaża była tylko dla nas, hmmm... prawie, od czasu do czasu przechodzili tędy spacerowicze:) Wszyscy uśmiechnięci i zrelaksowani. 
Nie ma się co dziwić, pełne słońce, drzewa które mienią się w kolorach czerwieni, żółci, pomarańczy i brązu, i jezioro. Raj na ziemi.





Chciałabym Wam pokazać jeszcze jedno miejsce, które zawsze mijam wracając z Maasduinen do domu, a mianowicie jeden dom. Dlaczego jest wart pokazania? Dom jak dom ale... Jesienią całą posesja zamienia się w dyniowy raj:) Tak. Można się zatrzymać obok i kupić jedną czy więcej. hmm.... Nie wyobrażam sobie już tego domu bez wszystkich tych dyń jesienią!


Na zakończenie tego wpisu chciałabym pokazać Wam jakie piękne tu są drogi:)



Uwielbiam jesień!!!!
a Wy??
Ściskam Was serdecznie :)

wtorek, 17 października 2017

Trochę zmian... :)

Witam Was serdecznie :)
Postanowiłam trochę urozmaicić mojego bloga i połączyć go z moją drugą pasją: podróżowaniem i poznawaniem nowych miejsc:)

Od dwóch lat mieszkam w Niemczech a wcześniej przez rok mieszkałam w Holandii. Miejsce zamieszkania zmieniłam o 50 km, gdyż Limburgia (https://pl.wikipedia.org/wiki/Limburgia_(Holandia))  należy do piękniejszych regionów w Holandii a teraz moje serce podbija Nadrenia Północna - Westfalia (https://pl.wikipedia.org/wiki/Nadrenia_P%C3%B3%C5%82nocna-Westfalia) :)

Wraz z mążem należymy do osób, które nie lubią siedzieć w domu. Staramy się każdą możliwą chwilę przeznaczyć na zwiedzanie bądź "leniuchowanie" w terenie :)

Oba te regiony leżą nad rzekami Maas i Rhein wzdłóż których kryją się piękne zamki, magiczne miejsca i romantyczne zakątki, a wszystko otoczone niesamowitymi parkami przyrody.

Tak, postanowiłam podzielić się tym co sama tu odkrywam. Mam nadzieję, że również zakochacie się w tych miejscach i moim śladem odwiedzicie je wszystkie:)



piątek, 13 października 2017

Link do mojego filmiku 😀

https://youtu.be/M4KYOsQ3_IA

Pierwszy film poklatkowy

Dziś nagralam mój pierwszy film poklatkowy. Powiem szczerze że jest to dość fajna rzecz nagranie własnego filmiku😊 napewno będę częściej nagrywać bo to super zabawa a i może komuś się przyda 😉